Protokół z posiedzenia Komisji Rolnictwa, Ochrony Środowiska, Infrastruktury Gminnej, Porządku Publicznego i dostosowania do Unii Europejskiej Rady Miejskiej w Więcborku z dnia 22.12. 2006r.

Protokół
z posiedzenia Komisji Rolnictwa, Ochrony Środowiska, Infrastruktury Gminnej, Porządku Publicznego i Dostosowania do Unii Europejskiej rady Miejskiej w Więcborku odbytego
w dniu 22.12. 2006r.

 

Spotkanie odbyło się w salce narad Urzędu Miejskiego w Więcborku.

Obrady trwały od godz. 10.00 – 13.15

Obecni – wg załączonej listy obecności.

Ponadto w posiedzeniu brali udział:
1. Przewodniczący Rady Miejskiej
2. Burmistrz Więcborka
3. Kierownik Gminnej Spółki Wodnej w Więcborku

W części spotkania uczestniczyła p. Anna Łańska – inspektor Urzędu Miejskiego.

Przewodniczący Komisji p. Stanisław Piłka serdecznie powitał przybyłych na spotkanie po czym przedstawił porządek obrad dotyczący :
-   zaopiniowania projektów uchwał w sprawie gospodarowania mieniem gminy,
-   ustosunkowanie się do projektów inwestycyjnych mieszczących się w planie budżetu
    na 2007r.,
-  spraw różnych – odprowadzanie ścieków do drenarki w sołectwie Witunia.
Do przedłożonego porządku obrad nie wniesiono żadnych uwag, przyjęto go jednomyślnie.

Pani Anna Łańska przybliżyła projekty uchwał w sprawie:
a/   sprzedaży nieruchomości położonej w Więcborku przy ul. I AWP. Pani Szweda ma na tej nieruchomości wybudowany garaż i chodzi o uregulowanie stanu prawnego tej działki.
Przepis zaś mówi wyraźnie, że skoro wartość budynku przewyższa wartość rynkową działki to pierwszeństwo nabycia przysługuje samoistnemu posiadaczowi działki.
Nie było uwag odnośnie przedłożonego projektu, zatem przystąpiono do głosowania.

                     Projekt uchwały zaopiniowano jednomyślnie pozytywnie.

b/  kolejny projekt uchwały dotyczył sprzedaży nieruchomości położonej w Więcborku przy ul. I AWP w Więcborku. Sytuacja jest podobna jak w przypadku pierwszego projektu, postawiony jest garaż i chodzi o uregulowanie stanu prawnego działki.

                     Projekt uchwały zaopiniowano jednomyślnie pozytywnie.

c/   ostatni projekt uchwały dotyczył zamiany nieruchomości położonej przy ul. Gdańskiej
      i I AWP. Na działce przebiega chodnik wybudowany na prywatnym gruncie
      p. Walerianowicz o powierzchni 8 m2.  Zatem dokona się zamiany z gruntem gminnym
      o powierzchni 49 m2. Pani Walerianowicz zobowiązuje się do uporządkowania terenu                           
      poza chodnikiem , gdzie na dzisiaj jest bałagan.

                     Projekt uchwały zaopiniowano jednomyślnie pozytywnie.
W kolejnym punkcie obrad przewodniczący Komisji odczytał wnioski jakie wpłynęły do Komisji, a mianowicie :
Mieszkańcy Borzyszkowa zwrócili się z prośbą o utworzenie ścieżki rowerowej pomiędzy wsiami Borzyszkowo i Runowo. Motywowali to tym, że droga ta jest wąska, przylega do niej aleja dębów prze co uniemożliwione jest bezpieczne poruszanie się pieszych i rowerzystów tą trasą.
Radny Stanisław Piłka sugerował, by taka ścieżka zdrowia była również między Runowem i Więcborkiem.
Radny Józef Kosiniak mówił żeby zrobić rozeznanie i wykonać kompleksowy plan ścieżek rowerowych dla całej gminy.
Pan Burmistrz powiedział, że ma rozeznanie w tym temacie i wie , że na ścieżki rowerowe są do pozyskania środki z zewnątrz.
Pan Józef Kujawiak dopowiedział, by zająć się budową chodnika do wsi Witunia. Winien tam być chodnik z krawężnikiem. Chodnik asfaltowy – poszerzenie jezdni, jest mało bezpieczny.
Należy już dziś prowadzić rozmowy z Zarządem Dróg Wojewódzkich, by pozyskać przynajmniej materiał.
Pan burmistrz powiedział, że taki wniosek zostanie opracowany wspólnie z powiatem i wysłany do Zarządu Dróg Wojewódzkich.

Dalszy wniosek złożony przez mieszkańców wsi Zakrzewska Osada dotyczył dalszego remontu drogi w kierunku Sypniewa. Odcinek ten jest w fatalnym stanie i utrudnia dojazd dzieciom do szkoły, szczególnie tym, które jeżdżą rowerami. Tą drogą jeżdżą też rolnicy po wywar do gorzelni, do skupu żywca itp. Ponadto we wniosku mieszkańcy prosili o wbudowanie kratki ściekowej pod wiaduktem i poszerzenie drogi przy torach za wiaduktem. Jest ona zbyt wąska i utrudnia wymijanie się dwóch pojazdów.

Pan burmistrz wysłuchując tych wniosków uznał, że na pewno ich wnioskodawcy maja rację.
Pisma do Starostwa w sprawie dofinansowania zadań drogowych poszły. Musimy jednak pamiętać, że biedę trzeba dzielić , skoro na chwilę obecną takich środków gmina nie posiada.
Wieś Dalkowo zapewne wygląda z drogami znacznie gorzej niż Zakrzewska Osada. Tam ludzie toną w błocie. Osobiście przejechałem tą wieś i nie tylko i stan dróg jest fatalny. W Zakrzewskiej Osadzie jest jedno gospodarstwo, które ma utrudniony dojazd , a w innych wsiach wygląda to znacznie gorzej.

Radny Józef Kosiniak był oburzony stwierdzeniem burmistrza, że tylko jedno gospodarstwo korzysta z tej drogi w Zakrzewskiej Osadzie. Korzystają z niej inni też. Pan winien być burmistrzem wszystkich mieszkańców. Jak można nie skończyć jednego zadania , a już wchodzić w inne inwestycje. Droga jest wąska gdyż z jednej strony jest skarpa z drugiej torowisko i trudno wyminąć się pojazdami, winny być wykonane zatoczki, trzeba uczciwie podejść do sprawy i dokończyć modernizację drogi – kontynuował.

Przewodniczący Komisji uznał, że nikt nie neguje zgłoszonych potrzeb mieszkańców Zakrzewskiej Osady, ale trzeba realnie spojrzeć na kolejność zadań. Z tego co bowiem słyszy, nie dojedzie pogotowie do mieszkańców Dalkowa, a tak być nie może.

Burmistrz prosił o zachowanie spokoju i o to by barwę głosu odsunąć na dalszy plan , nie może ona decydować o priorytetach inwestycyjnych / radny Kosiniak mówił dość podniesionym głosem /.

Następny wniosek jaki wpłynął do Komisji złożyli mieszkańcy sołectwa Wymysłowo.
Prosili o wykonanie nawierzchni asfaltowej ze wsi Sypniewo – Aleja Kasztanowa poprzez Wilcze Jary, Wymysłowo do Dolotowa o długości 9 km. Wymienioną trasą jeździ autobus szkolny i to trzy razy w ciągu dnia, co nie jest bez znaczenia.
Ponadto mieszkańcy zwrócili uwagę na problem z samochodami ciężarowymi, które wyszukują drogi we wsi, którymi mogą przejechać, bo nie możliwy jest ich przejazd pod wiaduktem kolejowym / za niski, jego wysokość nie pozwala przejechać samochodom ciężarowym o dużych gabarytach /

Przewodniczący Rady Miejskiej stwierdził, że tak naprawdę się dzieje. Wielkie tiry robią objazdy po drogach wiejskich , gdyż nie mogą zmieścić się pod niskim wiaduktem.           
O ile jednak jest zorientowany na budowę dróg gmina nie posiada żadnych dokumentacji, a ta jest podstawą o ubieganie się o jakiekolwiek środki zewnętrzne.
Z mediów dowiedział się, że w latach 2007- 2013 Polska może pozyskać 320 mln. złotych na budowę dróg , więc trzeba robić wszystko , by takie wnioski zostały opracowane i złożone.
Z naszych skromnych środków gminnych drogi mogą być jedynie łatane.

Radny Józef Kosiniak prosząc po raz kolejny o głos powiedział, że przygotował swój projekt inwestycji na lata 2007 – 2010 i chce go przybliżyć zebranym.
Zaczął od porządkowania sieci wodociągowej i kanalizacyjnej w poszczególnych wsiach
/ wymienił miejscowości w których należałoby to zrobić /

Przewodniczący Rady Miejskiej przysłuchując się temu stwierdził jednoznacznie, że jako Komisja nie możemy wychodzić przed szereg. To należy zostawić burmistrzowi, gdyż to do niego należy wizja rozwoju gminy. Pan burmistrz przedstawiając szkielet budżetu umieści też swoje stanowisko w sprawie inwestycji.
To o czym mówi radny Kosiniak, to jedynie zasygnalizowanie bolączek i spraw, którymi należałoby się zająć- mówił dalej.

Radny Kosiniak był zdania , że skoro dziś się tego nie zrobi , to szanse na środki np. z powiatu będą żadne, bo budżet powiatu zostanie uchwalony.

Radny Roman Mroczkowski prosząc o głos uznał, że zasygnalizowanie ilości zadań przez radnego Kosiniaka, spowoduje , że niczego nie uroni się, nie ma w tym nic złego.

Radny Kosiniak poproszony o kontynuowanie swojego wystąpienia wskazał potrzeby w zakresie dróg gminnych.

Pan burmistrz uznał jednak , że bezsensowne jest wyczytywanie wszystkich dróg, które winny być modernizowane , czy budowane.

Radny Piłka przyznał, że temat dróg będzie wracał jak bumerang, wskazał, by wpierw wyremontować pętle gdzie kursują autobusy szkolne.

Obecny na spotkaniu p. Adam Zawieja – kierownik Gminnej Spółki Wodnej nie ukrywał, że zakres potrzeb inwestycyjnych jest bardzo ważny, gdyż jest podstawą pozyskiwania środków zewnętrznych.  Sugerował, by burmistrz wciągał w swoje pomysły zarówno powiat jak i władze województwa. Taka kompleksowa współpraca przynosi wymierne korzyści.
Wiadukt , o którym piszą mieszkańcy Sypniewa grozi zawaleniem i gdyby napisać do Nadzoru Budowlanego o sprawdzenie tego, to zapewne będzie wydana decyzja o jego rozebraniu.
Jeżeli zaś chodzi o wykonanie kratki ściekowej pod wiaduktem w Wymysłowi to istnieje możliwość wykonania jej przez Gminną Spółkę Wodną.

Pan burmistrz zabierając po raz kolejny głos wyraził zadowolenie z aktywności radnego Kosiniaka, ale z drugiej strony dodał, że przemawia tu pewien sarkazm. Ma w ręku bat i chce tylko „ poganiać „ , a jednym ruchem ręki zdjął z podatków 15 tys. złotych. Nie da się jednocześnie ściągnąć ropy z ciągnika i jeździć o pustym baku po polu – dodał.
Deficyt budżetowy i tak wyniesie 1.900 tys. złotych na 2007r.
Mówił też o tym , że wpierw musi powstać strategia rozwoju lokalnego, by potem można sięgnąć po środki unijne. Trzeba spełnić określone zadania , między innymi uporządkować struktury gminy, współpracować z sektorem pozarządowym, posiadać wkład własny, zachować proces konsultacji społecznych itp.
Mając to wszystko na uwadze zamierza wypuścić obligacje naszej gminy o wartości 7 lub 9 milionów złotych, by w ten sposób odzyskać zdolność kredytową. Nie może być bowiem tak , że kredyt spłacamy w nieskończoność kolejnym kredytem. Istnieje możliwość rozłożenia obligacji na 15 lat. Oprocentowanie wyniesie 2 %. Przy kredytach wynosi ono od 4,5 – 6 % plus prowizja. Obligacje kupiłby Bank Gospodarki Krajowej.
Ponadto dąży, by nasza gmina pozyskała certyfikat ISO. Może to kosztować 4 tys. złotych.
Uporządkowanie tego wszystkiego może doprowadzić do stabilności naszej gminnej gospodarki, a nie atakowanie – dodał.

Przewodniczący Rady Miejskiej dopowiedział, że jest zaskoczony wiadomością, że w oświacie jest ponad 600 tys. zł zadłużenia z tytułu nie płacenia składek ZUS.
Nie krył, że w budżecie gminy trzeba skończyć z formą rozdawnictwa, które niczego tak naprawdę nie załatwia.

Pan burmistrz ponownie prosząc o głos mówił, że zaskoczony jest , że tej gminie nie ma dokumentacji na wiele inwestycji, uderzyło go też to, że nie planowano budowy kanalizacji całej ul. Strzeleckiej. Przecież, by ściągać inwestorów na nasz teren trzeba wpierw stworzyć ku temu warunki.
Poruszył też sprawę nie potrzebnie wydawanych środków na proponowanie naszej gminy w telewizji regionalnej, promujmy się raczej tam skąd mamy jakieś korzyści- mówił.
Poinformował, że są zakusy na utworzenie supermarketu w budynkach po „ Gabi – Bis „ na ulicy Gdańskiej. Osobiście jednak widziałby , aby te pomieszczenia wydzierżawić naszym lokalnym kupcom.
Ponadto mówił o tym, że Starosta Powiatu na spotkaniu burmistrzów zapewnił go o modernizacji drogi Borzyszkowo- Lubcza.
Podsumowując niejako dyskusję uznał, że trzeba razem pchać wózek do celu, pewne ruchy będą konieczne , co nie znaczy , że zamierzam np. likwidować małe szkoły, ale przekształcać je w publiczno – prywatne tak. Nie ukrywał, że należy dokonać pełnej reorganizacji Biura Obsługi Oświaty Samorządowej, reorganizacji brygad remontowych funkcjonujących w gminie. Wszystko po to , by wyprowadzić finanse gminy na prostą.

Przewodniczący Komisji dodał do tego wszystkiego co zostało powiedziane, że chcąc iść razem musi zginąć między nami wyrażenie „ opozycja „ .

Ostatni z punktów obrad dotyczył odprowadzenia ścieków do drenarki Witunia.
Kierownik Gminnej Spółki Wodnej stwierdził, że większość mieszkańców podłączonych jest do drenarek. Rury zabrudzane są fekaliami. Dzieje się tak dlatego , że brakuje rekontroli.
Powołana Komisja zaniechała swoje działania.
Pan burmistrz nie ukrywał, że ten stan rzeczy może zmienić budowa kanalizacji, tworzenie punktów zlewnych.
Przewodniczący Rady powiedział, że systematyczne wywożenie ścieków uzdrowiłoby ten stan rzeczy, ale niestety ilość ścieków wywożonych beczkowozami maleje.

Na tym zakończono spotkanie.

Prot. L. Halkiewicz 
                                                                       
                                                                   Przewodniczący Komisji

                                                                   /.../  Stanisław Piłka                                


Wytworzył: Rada Miejska - Lidia Halkiewicz (9 stycznia 2007)
Opublikował: Ewa Kiestrzyn (9 stycznia 2007, 13:00:07)

Ostatnia zmiana: Ewa Kiestrzyn (13 sierpnia 2009, 08:13:59)
Zmieniono: Zmiana katalogu informacji

rejestr zmian tej informacji »


Liczba odsłon: 1156

wersja do zapisu wersja do druku

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.

Zamknij